KOSMETYCZNI ULUBIEŃCY 2015

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami, w związku z tym wymyśliłam serię ulubieńców 2015 roku, którą podzieliłam na kilka kategorii. Każda z nich pojawi się w odrębnym poście, dlatego dziś zapraszam na moich kosmetycznych ulubieńców 2015. Mimo, że tematyka "beauty" do tej pory była tu nieobecna, to nadszedł czas aby to zmienić. Zapraszam !

1. Perfumy Celine Dion SENSATIONAL

                                     

 Jest to na pewno jeden z moich ulubionych zapachów perfum,które miałam dotychczas. Uważam,że ten rodzaj kosmetyków to kwestia bardzo indywidualna,dlatego też każdy powinien dobierać go sam. 
 "Sensational" to zapach bardzo kobiecy i intensywny, bo utrzymuje się prawie przez cały dzień,a nie trzeba przy tym  wylewać na siebie pół butelki perfum. Mimo,że jestem fanką owocowych nut,to ta mimo swojego mocno kwiatowego zapachu,trochę piżmowego, połączonego z lekkim,morskim powiewem bardzo przypadła mi do gustu. Myślę,że sprawdzi się tak naprawdę na każdą okazję. Mimo to na co dzień preferuję aromatyczną i lekką mgiełkę. 

Oprócz zapachu, kolejnym plusem jest flakonik i cena. Spotkałam się z różnymi opiniami na ten temat. Dużo osób narzeka na niewygodną buteleczkę. Według mnie nie stanowi ona żadnego problemu i swoim wyglądem tylko zachęca do wypróbowania. 

Jeśli chodzi o cenę to opinie są podzielone. Nie wiem dokładnie za ile teraz można je kupić,ale o ile mnie pamięć  nie myli za 30 ml perfum  zapłaciłam 70 zł. Nie uważam żeby było to zbyt drogo,bo perfumy starczą na długi okres czasu. 

 2. Paletka cieni "Greys'' ESSENSE

 Do tej pory mój makijaż na co dzień lub ważniejsze okazje rzadko tworzony był z pomocą cieni do powiek. Do tej pory używałam ich tylko z firmy Sephora i byłam średnio zadowolona, bo były jak dla mnie nietrwałe i zbyt sypkie. 
Zdanie i makijaż zmieniłam po zakupie małej paletki z firmy Essense, a wszystko tylko dzięki nadchodzącemu Sylwestrowi. Jestem totalnie zakochana w tej paletce,a co za tym idzie sama firma bardzo mnie do siebie zachęciła. 
Cienie pięknie prezentują się na powiekach,są dosyć trwałe,a ich odcienie to paleta moich ulubionych kolorów. Można stworzyć z nich naprawdę efektywny makijaż. Jestem zdecydowanie na TAK i bardzo je polecam ! 

3. Pędzle do makijażu ESSENSE

Do tej pory jedyne pędzle,które miałam to zestaw zamawiany na allegro,który po przeczytaniu jednego z rozdziałów książki Red Lipstick Monster, okazał się totalnym kiczem. Dopiero dzięki Niej uświadomiłam sobie,że w swojej kosmetyczce mam jeden wielki misz masz,który tak naprawdę niewiele mi daje. Dzięki Ewie dowiedziałam się jakich pędzli mi brakuje i w związku z tym upolowałam te dwa cudeńka,które idealnie nadają się do moich cieni. Mimo,że w planach miałam firmę HAKURO, to wyszło jak zwykle inaczej i naprawdę nie żałuję tego zakupu,bo jakość oraz cena tych pędzelków naprawdę Was nie zawiedzie.

4. Lakiery do paznokci ESSENSE

Mimo,że malowanie paznokci to jedna z rzeczy,która idzie mi dosyć opornie,to jak na moje "umiejętności" lub nawet ich brak znów firma ESSENCE przychodzi mi z pomocą. Mimo,że lakier nie jest aż tak trwały,to bardzo łatwo się rozprowadza,szybko wysycha i przy dwóch warstwach kolor wygląda obłędnie. Dla tych co mają problem z malowaniem paznokci tak jak ja,ale również dla tych bardziej obeznanych myślę,że lakiery z tej firmy to dobry wybór.

5.Mascara Big Volume Explosion EVELINE

To zdecydowanie moja ulubiona mascara w porównaniu z tymi,z którymi miałam do czynienia wcześniej. Efekt jakiego potrzebuję to dłuższe i gęstsze rzęsy. Podane jak na tacy,a dodatkowo w bardzo przyzwoitej cenie i starcza naprawdę na długo. Szczerze polecam.

Podsumowując - W tym roku moje ulubione kosmetyki pochodzą z firmy ESSENCE i EVELINE. Warto próbować różnorodności i korzystać z nowości jakie oferuje rynek,bo być może coś stanie się i Waszym ulubieńcem.

Po więcej zapraszam na mojego facebooka i instagrama.

Do zobaczenia !